wtorek, 13 maja 2014

Pokrowiec na laptopa

Ostatnio pracuję w bibliotece. Wożę mojego laptopa w plecaku, ale pokrowiec i tak był mi koniecznie potrzebny. Co tam funkcjonalność, ale przecież lans! Lans musi być.

No i uszyłam patchworkowy pokrowiec, ze starych dżinsów Wojtka.
Taki motyw z szeregiem trójkątów nazywa się "lecące gęci" (flying geese). To wiedza z moich fachowych książek, które mi sprezentowała staranna Zuzanna (o książkach napisze już niebawem, bo jest o czym).

A teraz kącik łamAgi przedstawia: pokrowiec na laptopa!





  




I co? Jest lans?

Pozdrawiam,
łamAga


Visit starAnna's profile on Pinterest.

1 komentarz:

Anna Iwańska pisze...

Aga super ten pokrowiec , oststnio jakas moda na przerabianie starych dźinsów, widac mają uniwersalne zastosowanie. Pozdrowiennia dla Was obu oraz dla Wojtka który został bez gaci :-)